W misce wymieszaj wiórki kokosowe, miód i mleko kokosowe.

Ciasto umieść na 20 minut w zamrażarce, żeby stwardniało.

W międzyczasie połam czekoladę na kawałki i przygotuj kąpiel wodną, w której ją rozpuścisz. Będziesz potrzebować 2 naczyń różnej wielkości, które można włożyć jedno w drugie, ale dno mniejszego naczynia nie będzie dotykało dna większego, np. 2 garnki różnej wielkości albo duży garnek i mniejsza miska (najlepiej szklana lub nierdzewna). Do większego naczynia nalej wody (tylko tyle, żeby jej powierzchnia nie dotykała dna mniejszego naczynia) i doprowadź ją do wrzenia. Następnie zmniejsz ogień na średni. Do naczynia z wrzątkiem włóż mniejsze naczynie z połamaną czekoladą i ciągle mieszając, powoli rozpuść czekoladę nad gorącą parą (potrwa to ok. 3 minut).

Wyjmij z zamrażarki schłodzone ciasto. Formuj z niego kulki, zanurzaj je w rozpuszczonej czekoladzie i układaj na talerzu. Ciasta powinno wystarczyć na ok. 15 kulek.

Gotowe kulki umieść na 10 minut w zamrażarce.

Schłodzone kuleczki możesz podawać od razu albo przechowywać je w zamrażarce (nawet przez kilka miesięcy) lub lodówce (przez ok. tydzień).